Mapkę wykonano na podstawie informacji uzyskanych od Ryszarda 
      Wajszczuka (0948) z Kolonii Sułów. 
       
      Wyjątek z jego listu z dnia 13 września 2007 roku opisuje losy członków 
      Rodziny Wajszczuków zamieszkałych w tej okolicy w czasie Drugiej Wojny 
      Światowej:"W czasie ostatniej wojny nikt z rodziny Wajszczuków nie 
      zginął ani nie był więziony. Natomiast wysiedlenie przez Niemców było w 
      Sułowie u Jana Wajszczuka na dzisiejszej posesji Tadeusza Wajszczuka 
      (0939), oraz u Walentego Wajszczuka (1250). Kobiety z dziećmi uciekali do 
      Podborcza, a mężczyźni do lasu. Do domu (po wojnie) wrócili wszyscy. Nikt 
      nie należał do organizacji podziemnej i nikt nie walczył w partyzantce, 
      tylko gdy byli dziećmi - Tadeusz mając 14 lat, a Marian 9 lat - wozili 
      furmanka bron dla partyzantów do lasu do Zwierzyńca. Z naszych informacji 
      dotyczących Wajszczuków to tyle."  |