Exchange of letters with the State Museum 
    Auschwitz-Birkenau 
    regarding Jozef Wajszczuk (0298 
    na Drzewie )  
        
          
            
            Summary 
           
         
	    
          
          
            
              At the time of our 
              previous visits to the Concentration Camp (K.L.) - State Museum 
              Auschwitz-Birkenau we were unable to find the name of Jozef 
              Wajszczuk in the Remembrance Book of the Polish Prisoners of this 
              camp, although we knew from his family that he was a prisoner 
              there. In July 2007, during our travels around Poland while 
              collecting materials and making movies in preparation for the 
              production of a documentary film about the Wajszczuk family, we 
              had a chance to visit the "Pod Zegarem" (Under the Clock) 
              Martyrology Branch of the Lublin Museum. 
              The Gestapo Headquarters was located there during the war. We 
              found his name there included in one of the lists of prisoners, 
              who have been sent from there to the K.L. Auschwitz-Birkenau. This 
              information was forwarded to the Auschwitz Museum. During the 
              following exchange of letters we were able to establish that: 
               
              1/ Most of the Camp records were destroyed by the retreating 
              Germans before evacuating the Concentration Camp in January 1945 - 
              only about 10% of the original prisoner records were recovered. 
              Extensive rebuilding of the files took place over several years 
              with the help of documents gathered from different sources. 
              2/ During the initial search of the files carried out at our 
              request - the name of Jozef Wajszczuk was not found in the 
              existing files.  
              3/ After submitting by us of the copies of documents obtained from 
              the Lublin "Pod Zegarem" Museum, the search was redirected. 
              Unidentified prisoner photographs were found, without the 
              prisoner's name (as was the camp routine), identified only by the 
              prisoner number, along with an entry in the camp mortuary book 
              under the date of death which corresponded to that of Jozef. At 
              the same time a prisoner transport list was located, in which a 
              name Jozef WAJSZUK appeared. The dates were identical with those 
              in the documents from Lublin, which were issued there for Jozef 
              Wajszczuk. The prisoner in the pictures needed to be idenfied! 
              There was a strong suspicion that a misspelling of the last name 
              occured in the transport documents. 
              4/ Pictures were send for identification to Jozef's daughter - 
              Lucyna Tor in Zamosc. Lucyna definitely recognized and identified 
              the prisoner # 35337, as her father Jozef Wajszczuk.  
              5/ A letter to this effect was forwarded to the Auschwitz Museum. 
              It was accepted by the Museum Staff that a misspelling of the last 
              name occured in transport. There are no other records, which would 
              suggest the existence of a Jozef Wajszuk.  
              6/ The name of Jozef Wajszczuk will be added to the official files 
              and to the Remebrance Book of Prisoners (and Victims) of the K.L. 
              Auschwitz-Birkenau.
              We would like to express our special thanks and deepest 
              gratitude to the Staff of the Bureau of Information about Former 
              Prisoners (of the K.L. Auschwitz-Birkenau): Ewa Bazan, Krystyna 
              Lesniak and Szymon Kowalski - for their devotion and 
              persistence in their search of the records.  | 
             
           
          
         
        
          
            
            
            Letters (in Polish) 
              
            
            Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau 
            ul. Więźniów Oświęcimia 20 
            32-603 Oświęcim 
              
            16 lipca 2007 
              
            Szanowni Panstwo! 
              
            Dotyczy: Wajszczuka 
            Jozefa 
                           ur. 
            – 9.I.1902 w Wysokiem 
                           zm. 
            – 20.XII. 1942 w Oswiecimiu  
              
            W trakcie zbierania 
            materialu do Drzewa Genealogicznego Rodziny Wajszczukow ( www.wajszczuk.pl
            ) 
            dowiedzialem sie od czlonkow jego bezposredniej rodziny, ze zginal 
            on w Obozie Koncentracyjnym w Oswiecimiu (//www.wajszczuk.pl/polski/drzewo/268stanislaw.htm#0298). 
              
            Potwierdzenie tej 
            informacji znalazlem w Muzeum Lubelskim, Oddzial Martyrologii w domu 
            „Pod Zegarem”, ul. Uniwersytecka 1, 20-029 Lublin, tel. 53-33-678.
            Zalaczam fotografie tej czesci listy osob tam wiezionych, 
            udostepnionej na wystawie w tym Oddziale Muzeum, na ktorej jest 
            wymienione jego imie i nazwisko. Wedlug tego zapisu, zostal on 
            wyslany stamtad do obozu w Oswiecimiu. 
            (Uwaga: 
            zaistnial tam prawdopodobnie blad odnosnie wymienionej daty jego 
            urodzenia – zapis w kopiach Ksiag Metrykalnych USC z parafii 
            Sitaniec w Archiwum Panstwowym w Zamosciu wymienia jego date 
            urodzenia – 9.I.1902 w Wysokiem (k/Zamoscia). Zalaczam wydruk 
            odpowiadajacego fragmentu zapisu na naszym Drzewie, dotyczacy jego 
            zarejestrowanej oficjalnej daty urodzenia). 
              
            Rowniez, w „Odpisie 
            skroconym aktu zgonu” (kopia w zalaczeniu) podane jest miejsce zgonu 
            – Oswiecim, 20.XII.1942, data urodzenia jest podana blednie jako 22 
            lutego 1900 w Wysokiem. 
              
            Moje pytania 
            dotycza nastepujacej sprawy. W czasie kilkukrotnych wizyt w 
            Obozie/Muzeum w ciagu ostatnich kilku lat szukalem, ale nie 
            znalazlem jego nazwiska w wylozonej dla zwiedzajacych (w Pawilonie 
            X?) ksiegi – Spisu Wiezniow Obozu. 
            
              - 
              Czy jest on zapisany w oficjalnych rejestrach wiezniow Obozu? 
 
              - 
              Czy tam zginal, i w jakich okolicznosciach, jesli wiadomo? 
 
              - 
              Dlaczego jego nazwisko nie zostalo umieszczone w w/w wykazie 
              wiezniow wylozonym do wgladu dla zwiedzajacych?
 
             
             Jesli bylo by to 
            dla Panstwa wygodniejsze, prosze odpowiedziec na moj adres e-mail: 
            
            drzewo.rodziny.wajszczuk@gmail.com  z kopia do webmastera naszej strony 
            Drzewa Genealogicznego w Polsce – Pawla Stefaniuka: 
            stefaniuk@onet.pl (korespondencja e-mail z Polski czasem do mnie 
            nie dochodzi z powodu filtrow zainstalowanych w serwerze po mojej 
            stronie). 
              
            Zalaczam wyrazy 
            szacunku, 
            z powazaniem, 
              
            
            Dr Waldemar J. Wajszczuk 
            
            4489 Patrick Road 
            
            West Bloomfield, MI 
            48322, USA 
            
            Tel.: (248) 851-1776 
            
              
            
            e-mail: drzewo.rodziny.wajszczuk@gmail.com 
            
              
            Kopia listu do: 
            Lucyna Tor w Zamosciu, corka Jozefa Wajszczuka 
            Zalaczniki: 
            1/ Wydruk strony 
            Drzewa dot. Jozefa Wajszczuka (#0298) 
            2/ Fotografia listy 
            z Muzeum „Pod Zegarem” z wymienionym nazwiskiem Jozefa Wajszczuka 
            3/ Wydruk fragmentu 
            strony Drzewa z informacja dot. daty urodzin Jozefa Wajszczuka 
            
            
              4/ Kopia „Odpisu skroconego aktu zgonu” Jozefa Wajszczuka 
             
            ----- Original Message -----  
            From: Archiwum PMAB - Auschwitz Museum Archives  
            To: drzewo.rodziny.wajszczuk@gmail.com  
            Cc: stefaniuk@onet.pl  
            Sent: Wednesday, September 05, 2007 3:54 AM 
            Subject: z Muzeum Auschwitz 
             
            I-Archi-/2672/11184/07 
            Pan Waldemar Wajszczuk 
            e-mail: drzewo.rodziny.wajszczuk@gmail.com 
            dw stefaniuk@onet.pl 
            Szanowny Panie,  
             
            w odpowiedzi na Pana pismo z dnia 16.7.2007 r. informuje, ze 
            kwerenda przeprowadzona w czesciowo zachowanych aktach obozowych 
            przyniosla rezultat negatywny. Nazwisko Jozef Wajszczuk – nie 
            figuruje. Pragne wyjasnic, ze w czasie ewakuacji obozu w styczniu 
            1945 r. na rozkaz wladz obozowych zniszczono prawie wszystkie 
            wazniejsze akta, w tym akta personalne wiezniow. Ksiega Pamiatkowa 
            Polakow, o ktorej pan wspomina jest wykazem niekompletnym i jest 
            sporzadzana, m. in w oparciu o dokumenty obozowe. Jeśli Pan lub 
            panska rodzina posiada listy obozowe lub telegram zawiadamiajacy o 
            smierci Jozefa Wajszczuka prosimy o przeslanie kopii w celu 
            uzpelnienia danych. 
             
            Z powazaniem 
             
            Ewa Bazan-Archiwum 
             
            Biuro Informacji o Bylych Wiezniach 
             
            ----- Original Message -----  
            From: Waldemar Wajszczuk  
            To: Archiwum PMAB - Auschwitz Museum Archives  
            Cc: PAWEL Stefaniuk  
            Sent: Wednesday, September 05, 2007 3:21 PM 
            Subject: Re: z Muzeum Auschwitz-Jozef Wajszczuk 
             
             
            WPani 
            Ewa Bazan-Archiwum 
            Biuro Informacji o Bylych Wiezniach 
             
            Szanowna Pani! 
             
            Dziekuje bardzo za odpowiedz na moj poprzedni list. Skontaktowalem 
            sie dzisiaj ponownie z najblizsza rodzina (corka) Jozefa w Polsce z 
            zapytaniem, czy maja jakies inne dokumenty (wymienione przez Pania w 
            ponizszym liscie) dotyczace Jozefa.  
            Zawiadomimy o wynikach naszych poszukiwan. 
             
            Jednoczesnie skontaktuje sie ponownie z Muzeum "Dom pod Zegarem" w 
            Lublinie, czy jest mozliwosc uzyskania od nich kopii dokumentacji 
            dotyczacej przeslania Jozefa Wajszczuka z aresztu w "Domu pod 
            Zegarem" do Oswiecimia (Auschwitz)? Z poprzednim listem przeslalem 
            Panstwu zalacznik/zdjecie fragmentu listy wiezniow przeslanych z 
            "Domu pod Zegarem" do obozu w Oswiecimiu, na ktorej byl wymieniony 
            Jozef Wajszczuk. 
             
            Z powazaniem, 
            Dr Waldemar Wajszczuk 
            West Bloomfield, MI, USA 
             
            kopia: Lucyna TOR (corka Jozefa Wajszczuka w Zamosciu). 
             
            25 wrzesnia 2007 
             
             
            WPani 
            Ewa Bazan 
            Panstwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau 
            w Oswiecimiu 
            Ul. Wiezniow Oswiecimia 20 
            32-603 Oswiecim 
            POLAND 
             
             
            Dotyczy: Jozefa Wajszczuka 
             
            I-Archi-/2672/11184/07 
             
            Szanowna Pani, 
             
            Dziekuje bardzo za list z wyjasnieniem powodow braku jego nazwiska w 
            Ksiedze Pamiatkowej Polakow – (kopia w zalaczeniu). Pozwalam sobie 
            zalaczyc dalsze materialy w tej sprawie otrzymane ostatnio z 
            Oddzialu Martyrologii „Pod Zegarem” Muzeum w Lublinie. Znajomy w 
            Lublinie postara sie uzyskac dla mnie dalsze materialy archiwalne wg. 
            sugestii zawartych w ich liscie. Rowniez skontaktowalem sie ponownie 
            z najblizsza rodzina Jozefa w Zamosciu, ale wedlug informacji 
            otrzymanych bezsposrednio od nich w przeszlosci, zadna dokumentacja 
            z okresu wojny nie przetrwala, w wyniku wielokrotnych wysiedlen 
            przez Niemcow. 
             
            Z powazaniem, 
             
             
            Dr Waldemar Wajszczuk 
            4489 Patrick Road 
            West Bloomfield, MI 48322, USA 
             
            www.wajszczuk.pl 
            
            //www.wajszczuk.pl/polski/drzewo/268stanislaw.htm#0298 - Jozef Wajszczuk 
             
            e-mail: drzewo.rodziny.wajszczuk@gmail.com - chcialem zwrocic Pani uwage na moj 
            nowy adres na polskim serwerze – prosze z niego korzystac przy 
            ewentualnych dalszych kontaktach. Dzisiaj wysylam list tradycyjna 
            poczta ze wzgledu na zalaczniki. 
             
            ----- Original Message -----  
            From: Archiwum PMAB - Auschwitz Museum Archives  
            To: drzewo.rodziny.wajszczuk@gmail.com  
            Sent: Wednesday, October 10, 2007 11:43 AM 
            Subject: z Muzeum Auschwitz 
             
             
            Pan Waldemar Wajszczuk 
             
            e-mail: drzewo.rodziny.wajszczuk@gmail.com 
             
            Szanowny Panie! 
             
            Dzisiejszą pocztą otrzymaliśmy pański list. Załączniki przesłane 
            wraz z nim nasunęły nam pewien pomysł, który być może wyjaśni losy 
            Józefa Wajszczuka. Nie wiem czy panu wspominałam, ale w chwili 
            obecnej pracujemy, nad ostatnią częścią Ksiąg Pamięci poświęconą 
            Polakom deportowanym do obozu, tym razem z dystryktu lubelskiego. 
            Jako materiały pomocnicze otrzymaliśmy z Archiwum Państwowego 
            częściowo (i bardzo niekompletne) listy osób sporządzone przez 
            placówkę policji bezpieczeństwa z więzienia na Zamku w Lublinie 
            odnośnie więźniów skierowanych w “transport” w dniu 12.5.1942 roku . 
            Na jednej z nich koleżanka będąca jednocześnie współautorką Ksiąg 
            Pamięci odnalazła zniekształcone nazwisko - Jozef Wajszuk. Niestety, 
            wykaz więźniów przywiezionych do obozu tym transportem jest bardzo 
            niekompletny, niemniej jednak odnalazłyśmy dane odnośnie więźnia 
            (nazwiska brak), którego zwłoki zostały złożone w obozowej kostnicy 
            w dniu 22.12.1942 r. Zachowała się jego fotografia obozowa 
            (przypominam, że na fotografiach obozowych brak jest nazwiska, a 
            jedynie numer obozowy). Dlatego, może warto byłoby dokonać 
            identyfikacji poprzez porównanie zdjęcia z innym, przechowywanym 
            przez rodzinę. Wspominał Pan także, że żyje jeszcze jego córka 
            zamieszkała w Zamościu. Warto by było jednak ją uprzedzić, zanim 
            podejmiemy jakieś działania. 
             
            Proszę się nad tym zastanowić i poinformować nas o swojej decyzji w 
            tej sprawie.  
             
            Pozdrawiam  
             
            Ewa Bazan 
             
            ----- Original Message -----  
            From: Waldemar Wajszczuk  
            To: Archiwum PMAB - Auschwitz Museum Archives  
            Sent: Wednesday, October 10, 2007 2:23 PM 
            Subject: Re: z Muzeum Auschwitz 
             
             
            Pani Ewa Bazan 
            e-mail: archiwum@auschwitz.org.pl 
             
            Szanowna Pani!  
             
            Dziekuje bardzo za list z wyjasnieniami. Wyglada na to, ze byc moze 
            zblizamy sie do wyjasnienia sprawy braku nazwiska Jozefa Wajszczuka 
            w ewidencji obozowej. 
             
            Niestety, rodzina Jozefa nie posiada zadnego jego zdjecia! 
            Kontaktowalem sie z nimi uprzednio w tej sprawie, zeby takie zdjecie 
            przeslac do zbiorow Muzeum "Pod Zegarem" w Lublinie. Wedlug 
            uzyskanych od rodziny informacji, wszystkie dokumenty, zdjecia i 
            papiery rodzinne zaginely w czasie wysiedlen i przeprowadzek w 
            czasie wojny na Zamojszczyznie. Nie udalo sie im odzyskac zadnych 
            zdjec od rodziny i znajomych. 
             
            Skontaktowalem sie dzisiaj telefonicznie z najblizsza rodzina 
            (konkretnie, z wnukiem Jozefa Wajszczuka w Zamosciu - Tadeuszem TOR, 
            tel. (084) 639-35-75). Uwaza on za jak najbardziej celowe i pozadane 
            zidentyfikowanie zdjecia, ktore jest w posiadaniu Panstwa. Uprzedzi 
            on i przygotuje swoja matke (a najstarsza corke Jozefa, ktora 
            powinna pamietac ojca!) - jest to Lucyna Tor, ur. w 1928 roku. 
            Jesli to bedzie mozliwe, prosilbym o przeslanie kopii zdjecia do 
            identyfikacji bezposrednio na adres: 
            Lucyna TOR 
            ul. Pilsudskiego 57 m.3 
            22-400 Zamosc 
             
            Bylbym rowniez bardzo wdzieczny za powiadomienie mnie e-mailem o 
            dalszych dzialaniach w tej sprawie. 
             
            Pozdrawiam, z powazaniam, 
             
            Dr Waldemar J. Wajszczuk 
            www.wajszczuk.pl 
            //www.wajszczuk.pl/polski/drzewo/268stanislaw.htm#1109 
             
            ----- Original Message -----  
            From: Archiwum PMAB - Auschwitz Museum Archives  
            To: drzewo.rodziny.wajszczuk@gmail.com  
            Sent: Thursday, October 18, 2007 6:17 AM 
            Subject: z Muzeum Auschwitz 
             
             
            Szanowny Panie, 
             
            Podaje panu moj biurowy numer telefonu 033 844 8009 z prośba o 
            przeslanie go do Tadeusza Tora. Nie moge sie do niego dodzwonic, byc 
            moze w godzinach mojego urzedowania nie ma go w domu.  
            Pracownia wykonala juz fotografie i mozna przeslac, ale nie jestem 
            pewna czy pani Lucyna wie cokolwiek na ten temat. 
            Pozdrawiam 
            Ewa Bazan 
             
            ----- Original Message -----  
            From: Waldemar Wajszczuk  
            To: Archiwum PMAB - Auschwitz Museum Archives  
            Sent: Thursday, October 18, 2007 2:52 PM 
            Subject: Re: z Muzeum Auschwitz 
             
             
            Szanowna Pani, 
             
            Dziekuje za podanie numeru telefonu. Rozmawialem telefonicznie przed 
            chwila z Tadeuszem Torem, bedzie probowal sie z Pania skontaktowac 
            jutro w godzinach pracy. Powiedzial mi, ze jego Mama jest 
            przygotowana na obejrzenie zdjecia - stwierdzila, ze pamieta dobrze 
            ojca! (Ja wnioskuje z zachowywania tych ostroznosci, ze zdjecie moze 
            byc szokujace - czy jest to zdjecie posmiertne)? 
             
            Pan Tadeusz powiedzial mi takze dzisiaj, ze gdy jego Mama uslyszala 
            teraz, ze znaleziono w archiwum zapis z nazwiskiem WAJSZUK, zywo 
            odzyl w jej pamieci epizod, jak jej matka odmowila przyjecia 
            zawiadomienia z obozu o smierci Jozefa, bo jego nazwisko bylo 
            wpisane jako WASZCZUK (WAJSZUK?). Przyszedl mi do glowy pomysl, ze 
            moze jakies oswiadczenie na ten temat z jej podpisem pomoglo by w 
            dalszym wyjasnieniu tej sprawy? 
             
            Pozdrawiam, 
            Dr Waldemar Wajszczuk  
             
            ----- Original Message -----  
            From: Archiwum PMAB - Auschwitz Museum Archives  
            To: Waldemar Wajszczuk  
            Sent: Friday, October 19, 2007 1:00 AM 
            Subject: Re: z Muzeum Auschwitz 
             
             
            Szanowny Panie, 
            Spiesze poinformowac, ze zdjecie jak na obozowe warunki jest 
            "normalne". Wykonane wkrotce po przybyciu do obozu. Niemniej jednak, 
            z wieloletniego doswiadczenia wiem, ze rodziny reaguja roznie. Jest 
            to bowiem delikatny temat i nalezy i w takich sytuacjach kierowac 
            sie wyczuciem. Co do oswiadczenia, to wychodzimy z zalozenia, ze 
            wszelkie informacje dotyczace wiezniow obozu sa dla nas bezcenne z 
            uwagi na skapa ilosc dokumentacji, o czym pana Tadeusza (powiadomie). 
            Pozdrawiam 
            Ewa Bazan  
             
            List od Tadeusza Tora (1259) 
            z Zamościa potwierdzający identyfikacje  
            dziadka Józefa na zdjęciach otrzymanych z KL Auschwitz 
            
              
             
           
         
	    
        
        
          
             
            ----- Original Message -----  
            From: Waldemar Wajszczuk  
            To: Archiwum PMAB - Auschwitz Museum Archives  
            Cc: PAWEL Stefaniuk  
            Sent: Thursday, November 29, 2007 9:46 PM 
            Subject: Jozef Wajszczuk - I-Archi-/2672/11184/07 
             
             
            WPani  
            Ewa Bazan 
            Panstwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau 
            w Oswiecimiu 
            Ul. Wiezniow Oswiecimia 20 
            32-603 Oswiecim 
             
             
            Dotyczy: Jozefa Wajszczuka 
             
            I-Archi-/2672/11184/07 
             
            Szanowna Pani! 
             
            Prawdopodobnie dotarl juz do Panstwa list od rodziny Jozefa 
            Wajszczuka - Panstwa Torow w Zamosciu - potwierdzajacy jego 
            tozsamosc na zdjeciach, ktore Panstwo byli uprzejmi do nich przeslac. 
            Kopie tych zdjec, jego rodzina przeslala wraz z listem 
            potwiedzajacym jego rozpoznanie, do p. Pawla Stefaniuka w Drelowie, 
            ktory jest webmaster'em naszej strony internetowej Drzewa 
            Genealogicznego Rodziny Wajszczukow www.wajszczuk.pl, celem 
            wlaczenia do zbiorow naszego "archiwum rodzinnego" i zalaczenia ich 
            na Drzewie.  
             
            Jozef Wajszczuk znajduje sie na tym Drzewie pod Nr. identyfikacyjnym 
            0298 - 
            //www.wajszczuk.pl/polski/drzewo/268stanislaw.htm#0298 
            Pozwalam sobie zalaczyc kopie w/w listu od Pana Tadeusza Tora oraz 
            skany w/w zdjec Jozefa Wajszczuka. 
            Ciesze sie bardzo, ze udalo sie zidentyfikowac zdjecie i osobe na 
            zdjeciu - jedna mniej zagadka do rozwiazania. Czy moge sie teraz 
            spodziewac, ze jego identyfikacja jest zakceptowana oficjalnie i 
            jego nazwisko zostanie dodane do Ksiegi (Pamieci?) Pamiatkowej 
            Polakow - wiezniow KL Auschwitz ? 
             
            Poniewaz Oddzial Muzeum "Dom pod Zegarem" w Lublinie przed kilkoma 
            miesiacami zwrocil sie do nas z prosba o dostarczenie zdjec, (w 
            zwiazku z przygotowywana przez nich wystawa dotyczaca osob tam 
            wiezionych przed wysylka do obozow koncentracyjnych), a nazwisko 
            Jozefa Wajszczuka znajduje sie na ich liscie i nie maja jego zdjecia 
            - planuje przeslanie im kopii zdjec, ktore otrzymalismy od Panstwa. 
             
            Czy mozemy byc w czyms jeszcze pomocni? 
             
            Pozdrawiam i pozostaje z szacunkiem, 
            Dr Waldemar J. Wajszczuk 
            West Bloomfield, MI, USA 
            (#0087 na Drzewie) 
             
            ----- Original Message -----  
            From: Archiwum PMAB - Auschwitz Museum Archives  
            To: Waldemar Wajszczuk  
            Sent: Friday, November 30, 2007 1:54 AM 
            Subject: Re: Jozef Wajszczuk - I-Archi-/2672/11184/07 
             
             
            Szanowny Panie,  
            witam ponownie i spiesze poinformowac, ze nazwisko panskiego 
            krewnego zostanie oczywiscie zamieszczone w ksiegach pamieci. Na 
            podstawie ankiety wypelniono karte indeksowa, ktora zostanie 
            wlaczona do glownego katalogu. Niemniej jednak trzeba pamietac, ze 
            poza tym dokumentem jakim jest fotografia, jest jeszcze tylko ksiega 
            kostnicy. W obu przypadkach wystepuje wylacznie numer obozowy. Nie 
            posiadamy, zadnego dokumentu pochodzenia obozowego, w ktorym 
            wystepuje jego nazwisko. Niemniej jednak nasz katalog jest tak 
            skonstruowany, ze kazda sprawa lacznie z korespondencja sprzed 40 
            lat jest do odszukania w ciagu 5 minut. Jeszcze raz dziekujemy za 
            zangazowanie. Gdyby nie rodziny bylych wiezniow i ich zyczliwosc, 
            nigdy nie doszlibysmy do takiego stanu wiedzy jak obecnie. 
            Zyczymy Panu oraz panskim bliskim zdrowia i pomyslnosci z okazji 
            nadchodzacych swiat Bozego Narodzenia i Nowego Roku - pracownicy 
            Biura Informacji o Bylych Wiezniach : Ewa Bazan, Krystyna Lesniak i 
            Szymon Kowalski 
             
            ----- Original Message -----  
            From: Waldemar Wajszczuk  
            To: Archiwum PMAB - Auschwitz Museum Archives  
            Sent: Friday, November 30, 2007 11:37 PM 
            Subject: Re: Jozef Wajszczuk - I-Archi-/2672/11184/07 
             
             
            Szanowna Pani! 
             
            Bardzo dziekuje za list i przepraszam, ze jeszcze raz bede Pania 
            niepokoil. 
            Nasunelo mi sie jeszcze kilka pytan i bede wdzieczny za wyjasnienie. 
             
            Czy osoba wieznia Jozefa Wajszuka (z listy "transportowej", 
            wymieniona przez Pania w jednym z poprzednich listow) byla 
            zarejestrowana niezaleznie, z osobnym numerem obozowym? Czy istnieja 
            jakies dodatkowe materialy czy dokumenty obozowe dotyczace osoby 
            zarejestrowanej pod tym nazwiskiem (moze odnosza sie one do Jozefa 
            Wajszczuka)? Czy ta osoba wogole istniala?  
            Czy - przeciwnie - mozna z cala pewnoscia przyjac, ze byl to (w tym 
            transporcie) Jozef Wajszczuk, ale zapisany pod znieksztalconym 
            nazwiskiem? 
             
            W swoich poszukiwaniach odnosnie rodziny i nazwiska Wajszczuk 
            zauwazylem, ze wedlug danych PESEL z wczesnych lat 90. XX wieku, 
            opracowanych przez Prof. Rymuta
            http://www.herby.com.pl/herby/indexslo.html, 
            w badanym przez niego okresie nazwisko Wajszuk w Polsce nie 
            wystepowalo. (Oczywiscie nie wiemy nic o tym nazwisku w okresie II 
            Wojny Swiatowej).  
            //www.wajszczuk.pl/polski/pokrewne.htm 
            Dziekuje bardzo za zyczenia swiateczne i wzajemnie, przesylam 
            wszystkim Panstwu nasze najlepsze zyczenia pomyslnosci i zdrowia z 
            okazji Swiat Bozego Narodzenia i Nowego Roku! 
             
            Carmen i Waldemar Wajszczukowie 
            (w imieniu calej rodziny Wajszczukow) 
            www.wajszczuk.pl 
             
            ----- Original Message -----  
            From: Archiwum PMAB - Auschwitz Museum Archives  
            To: drzewo.rodziny.wajszczuk@gmail.com  
            Sent: Monday, December 03, 2007 5:10 AM 
            Subject: z Muzeum Auschwitz 
             
             
            Ref. I-Arch-i/2672/07 
             
            Szanowny Panie, 
             
            mam wrazenie, ze nie do konca mnie pan zrozumial. Dokumenty 
            pochodzenia obozowego to te wytworzone w kancelariach obozowych od 
            czerwca 1940 roku do wyzwolenia w styczniu 1945 r. Wiezien, który 
            był rejestrowany w obozie, posiadal cale mnostwo wpisow w 
            rejestrach, kartotekach, adnotacji itp. we wszystkich 6 wydzialach 
            obozu. Z tej dokumentacji zachowało się ok. 10 %. Jest to temat na 
            dlugi wyklad monograficzny. Lista wiezniów przeniesionych (na ktorej 
            znajduje się nazwisko Wajszuk) z wiezienia w Lublinie zostala 
            wytworzona w placowce Sipo i SD Lublin i nie jest pochodzenia 
            obozowego. Niemniej jednak, z cala pewnoscia jest dokumentem. W 
            naszym Archiwum, sa kopie dokumentow roznych placowek policji 
            niemieckiej, zakwalifikowane jako tzw. Inne Zespoly (np. akta 
            gestapo Ciechanow, Lodz i tp.) i pelnia funkcje pomocnicze i 
            uzupelniajace do niekompletnej dokumentacji obozowej. Trudno jest 
            wyjasnic caly proces myslowy, na podstawie którego ustalilismy, ze 
            wiezien oznaczony tym numerem to prawdopodbnie Jozef Wajszczuk (jak 
            już wczesniej wspomnialam na zachowanych dokumentach dotyczących 
            wieznia oznaczonego numerem 35337 jest brak nazwiska). Nadmieniam 
            tylko, ze przedsiewziecie było bardzo ryzykowne, niemniej jednak 
            udalo się i rodzina dokonala identyfikacji. Teraz juz w 90 % możemy 
            przyjac, ze pod tym numerem obozowym zarejestrowany był panski 
            krewny, niemniej jednak sa to ustalenia wlasne. Dla prawnika 
            okazalyby się niewystarczajace, dla historyka owszem. Chcialabym 
            jeszcze pana poinformowac, ze innych osob o nazwisku Wajszczuk oraz 
            Wajszuk brak. 
             
            Pozdrawiam serdecznie 
             
            Ewa Bazan 
             
            ----- Original Message -----  
            From: Dr Waldemar Wajszczuk  
            To: Archiwum PMAB - Auschwitz Museum Archives  
            Sent: Monday, December 03, 2007 10:33 AM 
            Subject: Ref. I-Arch-i/2672/07 
             
             
            WPani Ewa Bazan 
             
            Szanowna Pani, 
             
            Jeszcze raz bardzo dziekuje za pomoc i za wszystkie wyjasnienia. 
            Serdecznie pozdrawiam Swiatecznie! 
             
            Z powazaniam, 
            Waldemar Wajszczuk 
           
         
	 
    
      Prepared by: Waldemar J Wajszczuk & Paweł Stefaniuk
      2024 e-mail: drzewo.rodziny.wajszczuk@gmail.com 
         
	 |